Wełnowanie sznurkowanie
Wczoraj rozpoczęły się roboty przy ociepleniu poddasza. Jako, że dach deskowany i papowany, to Panowie poprzybijali skobelki i osznurkowali szczelinę wentylacyjną.
Szczelina pomiędzy murłatą a styropianem elewacyjnym została wypełniona wełną:
Kolejny ważny element to miejsce gdzie są szczyty. Tam nie ma krokwii, więc nie ma do czego przysznurkować. Dodaje się wtedy kontrłatę i do tego sznurkuje, a wełnę wpycha aż do samego styropianu.
Kolejny ciekawy patent.
By zachować szczelinę wentylacyjną tuż koło murłaty (tam mam wstawioną siatkę na ptaszki, kuny itd) Panowie powkładali tymczasowo kartony. Są one sprężyste, po ułożeniu tego elementu szczelina nie jest zakryta.
Jak nie ma elewacji, to wyciąga się to potem od zewnątrz, jak jest to zostawia.
Jutro zaczynamy płytkować kotłownię :)