Jeśli chodzi o podłogę w salonie
To położone mamy w tym momencie połowe płytek. Płytka drewnopobna MARAZZI TreverkHome gres Larice 120x20.
Jak finalnie będzie wyglądało pisałem tutaj.
Niestety zabrakło 2 płytek w spiżarni - dostanie ich od ręki graniczy z cudem. Udało się znaleźć w Poznaniu i już jadą, niestety koszt transportu dosyć spory, ale wszędzie indziej czekanie prawie 3-4 tygodnie.
Domówiłem też Paradyża do dolnej łazienki - tutaj czekanie niecałe 2 tygodnie także bez tragedii. Niestety coś źle zostało policzone i zabrakło prawie 4 pudełek.
Oby innych płytek nie zabrakło.
Wstępnie też zacząłem obrabiać parapety. Najpierw tynkiem, jutro gipsem i potem szlifowanie. Powinno być git :)
Komentarze