Pracowita niedziela
Udało się dzisiaj zakończyć prace w garażu i kotłowni - już czekają na wylewki. Styropian poukładany 2x5cm, rowki na rurki pouzupełniane piaskiem, wszytko git. Brakuje tylko folii pod wylewkę, ale to już sobie wylewkarze pewnie położą.
Niestety fotki na gotowo nie mam - mam tylko kotłownie w trakcie:
Zakończyłem też papowanie. Trochę się zeszło, ale własną robotą zaoszczędziłem prawie 5.5 tyś :) Będzie na kominek albo inny gadzet.
Udało się też wyjść rurami hydraulicznymi na piętro - zarówo pionem 110 jak i 50. W tym 110 zrobiłem już podejście pod wannę oraz kibelek (ale to jeszcze przebuduje).
Przycięte mam już rury do podejścia pod pralkę.
A tutaj pion 50 pod umywalki:
Rozłożyłem też większość styro w sypialni:
Plan na przyszły tydzień:
zrobienie bruzd w górnej łazience pod pralkę, zlewy, grzejnik i prysznic (jeden poranek)
wyciągnięcie rur kanalizacyjnych na strych do wywiewki (jeden poranek)
orurowanie górnej i dolnej łazienki (jeden poranek)
styropiany na dole (weekend)
Za 2 tygodnie powinienem już rozkładać podłogówkę.
Stan gotowych pomieszczeń 5/11.