Radio w męczarniach
Działa całkiem spoko. Odbiera wszystkie stacje dzięki małemu trikowi mojego pomysłu.
W instrukcji napisali, że antenę do radia należy umieścić możliwie pionowo, ja przed położeniem płytek wykułem 50cm bruzdę i wstawiłem tam rurkę kanalizacyjną fi 32. Przy montażu radia dodatkowo połączyłem antenę (kabel typu linka) z kablem elektrycznym co spowodowało, że antena nie spadnie gdzieś w tej rurce i się usztywni. Wszystko fajnie działa :)
Gra też całkiem spoko, także żona przy kąpieli będzie mogła sobie czegoś posłuchać.
Wszystko powstawało w męczarniach bo płytki były wcześniej wycinane wodą, potem "fachowcy" obsadzili puszki, a przy samym montażu okazało się że krzywo to zrobili i trzeba było naginać to i owo by wyszko jak trzeba. Dodatkowo silikon na ramkę szklaną by wyglądało ładnie :)
Komentarze