Rocznica od rozpoczęcia budowy
W sumię, wypadało by jakoś to uczcić, choć z drugiej strony ciężko stwierdzić, czy rocznica przypada dzisiaj, czy może od skoszenia trawy, czy może od PNB, czy może od decyzji o budowie. Fakt faktem, rok temu rozpoczęło się kopanie fundamentów i kręcenie zbrojeń.
Dzisiaj mamy stan taki:
a rok temu było tak:
To tyle tytułem wspominek. Czas na akcję, kto rano wstaje temu styropian w rękach zostaje! Garderoba gotowa i 1/3 naszej sypialni. Niestety skończył się materiał, tym samym 8 paczek poszło już na podłogi.
Jak patrze jak to się układa to oceniam, że jeszcze pójdzie koło 5, czyli cała góra na 13 paczek 5cm.
Rozdzielacze górne tez już skręcone. Jak na pierwszy raz całkiem ładnie. Też taka uwaga - najpierw podłączajcie zasilanie a potem kładzcie resztę rurek. Łatwiej będzie :)
Na elewacji też się dzieje. Zamontowałem skrzyneczkę rozdzielczą hermetyczną (trochę najeździłem się za ślusarzem by ją wycioł):
Pojawia się powoli cokół z 18tki:
I tu wycinanka gazowa:
Czas do pracy! Ahoj!